24 lipca organizowaliśmy spływ tratwami wartą. Operatorem spływu była przystań KOWALE.
O 10:00 rozpoczęliśmy pod Ośrodkiem Kultury w Obornikach. Tu 50 uczestników rozpoczęło tratwianą przygodę. Ruszyliśmy autokarem do Biedruska.
Tam, w Pałacu w Biedrusku przyjął nas niezwykle gościnnie Pan Jan Kucharski – Właściciel Pałacu. On i Jego Małżonka oprowadzili nas po wspaniałym, zabytkowym budynku przybliżając historię powstania tego miejsca, jak również wysiłków Państwa Kucharskich mających na celu odrestaurowanie Pałacu i przywrócenie temu miejscu dawnej świetności. Zwiedzaliśmy piękne sale bankietowe i hotelowe, podziemia razem z odkopanym tunelem, dotarliśmy nawet na wieżę, z której rozpościerał się widok na pobliskie miejscowości. Pokrzepieni pączkami, kawą i herbatą, wyruszyliśmy przez zabytkowy Park Pałacowy na brzeg Warty.
Przeszliśmy na lewy brzeg Warty tuż za mostem łączącym Biedrusko z Bolechowem, gdzie czekały już na nas tratwy. Po instrukcjach komandora, dopasowaniu kamizelek, stworzeniu ekip tratwianych i ich zwodowaniu, mogliśmy już zacząć wyprawę. Płynęliśmy spokojnym, rekreacyjnym tempem, przez około 5 godzin. Otaczała nas nie tylko piękna przyroda, ale także historia miejsc, które niegdyś tętniły życiem, teraz zaś pamiętają o nich nieliczni.
Na zakończenie spływu czekał na nas poczęstunek w przystani Kowale. Ognisko z kiełbaskami, placek i napoje.
Cała wyprawa zakończyła się około 18:30.
Spływ wartą, która leniwie płynie przez Krainę Trzech Rzek to idealna okazja do tego, żeby wyhamować pęd codzienności. Tratwy – bardzo bezpieczne, popychane przez prąd wody nie potrzebują wykwalifikowanych załóg. Każdy kto chce, bez względu na wiek, czy siłę może spędzić przemiły dzień na wodzie.